25 lipca 2016 - Huzar

Powodzenia! Punkta na 18 Niedzielę Zwykłą C [Łk 12, 13-21]

Wybaczcie brak komentarza na wstępie. Wakacje…

Może tylko tyle napiszę, że spotykam osoby, które próbują czytać te punkta nie będąc świadome, że to nie jest do czytania tylko do robienia medytacji. A czteroczęściowy opis tego, co to jest medytacja i jak ją robić znajdziecie w serii artykułów pt. „Do medytacji”: http://blog.rafalhuzarski.com/category/formac/

Z Ewangelii według Świętego Łukasza [Łk 12, 13-21]

Ktoś z tłumu rzekł do Jezusa: «Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem».

Lecz On mu odpowiedział: «Człowieku, któż Mnie ustanowił nad wami sędzią albo rozjemcą?»

Powiedział też do nich: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś ma wszystkiego w nadmiarze, to życie jego nie zależy od jego mienia».

I opowiedział im przypowieść: «Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał w sobie: „Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów”. I rzekł: „Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe moje zboże i dobra. I powiem sobie: Masz wielkie dobra, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj!” Lecz Bóg rzekł do niego: „Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, co przygotowałeś?”

Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga».

 Przygotowanie:

Modlitwa przygotowawcza: „Panie spraw, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty ku Twojej służbie i chwale.”  Poproś Boga, żebyś chciał słyszeć Jego głos, żebyś usłyszał Go i podjął odpowiednie decyzje i działania.

Wprowadzenie1: Wyobraź sobie opisaną w ewangelii sytuację, kiedy ktoś w tłumie zaczyna prosić Jezusa o pomoc w sprawie podziału spadku. Postaraj się spojrzeć na tego człowieka, Jezusa, tłum, uczniów. Wyobraź sobie też takie szczegóły jak pogoda, pora dnia, miejsce, w którym to się odbywa.

Wprowadzenie 2: „Prosić o to, czego pragnę”. Tu możesz prosić o docenienie tego bogactwa, którym jest bliska więź z Bogiem i ludźmi oraz właściwe spojrzenie na wszystkie sprawy materialne, które są konieczne do dobrego życia na ziemi.

Punkta

1.      „Powiedz mojemu bratu…”

Każdy z nas ma jakichś „braci” czy „siostry”, co do których chciałby, żeby Bóg doprowadził ich do porządku, do rozumienia ich błędów i niewłaściwej postawy. Niebo pełne jest niespokojnych ludzkich modlitw o czyjeś nawrócenie, o rozum, o „przejrzenie na oczy”. Nie ma w tym nic złego o ile za taką modlitwą nie kryje się głębsze przekonanie, że w naszym życiu najważniejsza nie jest nasza relacja z Bogiem i miłość względem innych, ale czyjaś przemiana, przeprosiny, naprawienie krzywd, zadośćuczynienie. Tracimy wtedy, jak wspomniany w ewangelii człowiek z tłumu, możliwość prawdziwego spotkania z Bogiem. Rozpamiętujemy niepowodzenia, krzywdy, prosimy o rzeczy mniej istotne.

Jakie sprawy obecnie mogą Ci przysłaniać to co najważniejsze i utrudniać głęboki kontakt z Bogiem?

2.      „Strzeżcie się wszelkiej chciwości”

„Wszelka chciwość”… Przywiązanie do rzeczy, które mają nam zapewnić w życiu najpierw bezpieczeństwo, dalej wygodę, przyjemność, znaczenie, w końcu rosnącą dominację i przewagę nad innymi. Zwykle chciwość łączona jest z tymi ostatnimi, ktoś np. jest bogaty, ale chciwość powoduje, że chciałby być jeszcze bogatszy. Trudniej spostrzec, że chciwość działa najpierw tam, gdzie jest lęk przed brakiem czegoś koniecznego do życia. Chciwość ma początek w lęku przed dzieleniem się środkami materialnymi, czasem, władzą czy kompetencjami, wiedzą; w lęku przed tym, że osiągnę mniej, niż mógłbym osiągnąć nie angażując się w coś dla dobra innych. Jedną z form chciwości będzie też unikanie myśli o dzieleniu się lub zaangażowaniu na rzecz innych.

Żeby “ustrzec się wszelkiej chciwości” trzeba sobie uświadomić, jakie jej formy zagrażają mi w danym momencie życia. Pomyśl o tym.

3.      „Bogaty u Boga”

Pomyśl o postawie przeciwnej do chciwości. Jak wyobrażasz sobie człowieka, który nie gromadzi dla siebie, ale jest „bogaty u Boga”. W czym wizja takiej osoby jest dla ciebie pociągająca? Co może cię odpychać? W jaki sposób człowiek „bogaty u Boga” może sobie dzisiaj radzić w sprawach materialnych, rodzinnych, edukacyjnych, zawodowych, etc.? W jaki sposób mogłoby wyglądać twoje życie, gdybyś bardziej jeszcze niż do tej pory postawił na życie dla tego, co należy do Królestwa Bożego?

W rozmowie końcowej powiedz Jezusowi, co w tej medytacji najbardziej cię poruszyło. Zakończ modlitwą „Chwała Ojcu”.

Punkta

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *