31 grudnia 2017 - Huzar

Punkta do 1 czytania na Niedzielę Chrztu Pańskiego B. [Iz:55: 1-11]

Komentarz (nie jest częścią medytacji, możesz przeczytać go wcześniej lub przejść od razu do podanego dalej fragmentu Ewangelii i punktów)

Chrzest Pański to wydarzenie będące ciągiem dalszym procesu przychodzenia Boga w ludzkiej postaci. Jego etapami są: proroctwa, zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie, Narodziny Jezusa, Objawienie (tzw. „Święto Trzech Króli”).  Teraz Słowo, wcielony Syn Boży, zaczyna samo jako Jezus, dorosły i świadomy człowiek, pełnić swoją misję; zaczyna działać i mówić. Można powiedzieć „teraz się zaczyna”…

Proponuję wam medytację nad pierwszym czytaniem z niedzielnej Eucharystii, nad fragmentem z Księgi Izajasza. To słowa  stanowiące wielki finał części tej Księgi, którą to część nazywa się czasem Księgą Pocieszenia. Pojawia się w niej wiele wcześniejszych wątków podsumowując i streszczając istotę Bożej obietnicy która możliwa jest do zrozumienia jedynie w świetle Nowego Testamentu: darów Ducha Świętego i życia wiecznego dla wszystkich, którzy uwierzą i pójdą za tą obietnicą.

Z Księgi proroka Izajasza

Tak mówi Pan:

«Wszyscy spragnieni, przyjdźcie do wody, przyjdźcie, choć nie macie pieniędzy! Kupujcie i spożywajcie, dalejże, kupujcie bez pieniędzy i bez płacenia za wino i mleko! Czemu wydajecie pieniądze na to, co nie jest chlebem? I waszą pracę – na to, co nie nasyci? Słuchajcie Mnie, a jeść będziecie przysmaki i dusza wasza zakosztuje tłustych potraw.

Nakłońcie uszu i przyjdźcie do Mnie, posłuchajcie Mnie, a dusza wasza żyć będzie. Zawrę z wami wieczyste przymierze; niezawodne są łaski dla Dawida. Oto ustanowiłem go świadkiem dla ludów, dla ludów wodzem i rozkazodawcą. Oto zawezwiesz naród, którego nie znasz, i ci, którzy cię nie znają, przybiegną do ciebie ze względu na Pana, twojego Boga, przez wzgląd na Świętego Izraela, bo On ci dodał chwały.
Szukajcie Pana, gdy się pozwala znaleźć, wzywajcie Go, dopóki jest blisko! Niechaj bezbożny porzuci swą drogę i człowiek nieprawy swoje knowania. Niech się nawróci do Pana, a Ten się nad nim zmiłuje, do Boga naszego, gdyż hojny jest w przebaczaniu. Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami – mówi Pan. Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi moje – nad waszymi drogami i myśli moje – nad myślami waszymi.
Zaiste, podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa».

Przygotowanie

Modlitwa przygotowawcza: „Panie spraw, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty ku Twojej służbie i chwale.”  Postaraj się przez chwilę trwać w pragnieniu jedności z Bogiem we wszystkim czym żyjesz i co robisz.

Wprowadzenie1: Wyobraź sobie Izraelitów, którzy słuchają proroka wypowiadającego te słowa. Przebywają oni w tym momence na wygnaniu, są niewolnikami, wygnanymi z własnej ziemi robotnikami w obcym kraju. Nie którym z nich, prorokom takim jak Izajasz (badacze nazywają autora tej części Księgi Deutero Izajaszem), udaje się docierać do swoich braci i sióstr i głosić im słowa od Boga. Wyobraź sobie takie spotkanie, wyobraź sobie postaci, twarze, spojrzenia ludzi słuchających słów takiej właśnie obietnicy Bożej.

Wprowadzenie 2: „Prosić o to, czego pragnę”. Tu możesz prosić o to, abyś potrafił uchwycić wielkość, dobro i piękno Bożych zamiarów wobec ciebie.

Punkta

1. „Przyjdźcie, choć nie macie pieniędzy!”

Bóg wie, że ludzie słuchając Jego zaproszeń i obietnic mają zawsze trudności, żeby je przyjąć. Zawsze znajdują jakieś wątpliwości, jakieś “ale”. Mówią: “ale ja zawsze zawodzę”, “ale ja nie mam takiej wiedzy”, “ale ja jestem nieśmiała”, “ale ja jestem za stary”, etc. Zawsze uważamy, że brak nam jakichś “pieniędzy”, aby wyciągnąć rękę po to, co Bóg nam daje.

Jakie są twoje “ale”, czego ci brakuje, żeby mieć odwagę chociaż przyjrzeć się temu, na co Bóg daje nam nadzieję w Swoich obietnicach?

2. “Dusza wasza żyć będzie”

Pełny sens powyższej obietnicy połączonej z dalszymi słowami o “wieczystym przymierzu” jasny staje się dopiero po Zmartwychwstaniu Chrystusa. Dopiero perspektywa przekroczenia progu śmierci to możliwość całkowitego wypełnienia najgłębszych pragnień człowieka.

Jednak sama nieskończoność życia nie jest tym, co najważniejsze w obietnicy “życia duszy”. Istotą tego życia jest pełnia. I pierwszych owoców tej pełni, takich jak chociażby nadzieja i miłość, chrześcijanie doświadczają już w życiu doczesnym.

Czym dla ciebie jest “życie duszy”? Jaka jest pełnia, której pragniesz?

3. “Niechaj bezbożny porzuci swą drogę”

Szukaniu Boga, poszukiwaniu Tego, który rzeczywiście ożywia nas duchowo, towarzyszy odwracanie się od tego, co w każdym z nas jest nie z Boga. Złu, którego jesteśmy świadomi towarzyszą zwykle nasze ludzkie “knowania”, ludzkie myśli, co do których fałszu nie mamy świadomości.

“Myśli moje nie są myślami waszymi”. Bóg w tych słowach wskazuje każdemu człowiekowi fakt, że nie jesteśmy w stanie nawracać się wyłącznie w oparciu o nasze dobre pragnienia. Jest w nas coś, co nie pozwala nam samym wyraźnie odkryć, na czym polega nasz błąd. Aby znaleźć Boga, którego drogi nie są naszymi drogami, aby odnaleźć “życie duszy”, którego nam brakuje musimy zmierzyć się z faktem, żee nie umiemy tego zrobić. Musimy zgodzić się na posłuszeństwo Bogu, na Jego prowadzenie, na porzucenie własnej drogi.

Może trudno to zrozumieć, ale warto o tym pomyśleć…

 

Zakończ tę medytację mówiąc Bogu o tym, co najbardziej cię w niej poruszyło i odmawiając “Modlitwę Pańską”.

Punkta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *