29 kwietnia 2018 - Huzar
Objawiła się miłość: punkta do medytacji na niedzielę 6 maja 2018 [1 J 4: 7-10]
6 Niedziela Wielkanocna B
Komentarz (nie jest częścią medytacji, możesz przeczytać go wcześniej lub przejść od razu do podanego dalej fragmentu Ewangelii i punktów)
Zarówno w Ewangelii św. Jana jak i w jego listach zbawienie człowieka powiązane jest mocno z objawieniem – z ukazaniem kim jest Bóg i jaka jest Jego miłość. Używając porównań i obrazów (np. „chleb życia”, „żywa woda”, „dobry pasterz”), Jan pragnie dotrzeć do serc swoich odbiorców ze światłem takiego poznania Boga, które dokona w nich wewnętrznej przemiany, metanoi; przemiany, która usuwa lęk przed Bogiem, zastępując go pojednaniem i zjednoczeniem. Poznanie, które pragnie przekazać Jan, polega nie tyle na prostym przyjęciu za prawdziwe jakichś stwierdzeń czy na niezaprzeczaniu ich słuszności. W poznaniu tym chodzi o głębsze rozumienie sensu, znaczenia tych stwierdzeń. Jedno z kluczowych dla pism Janowych stwierdzeń brzmi „Bóg jest miłością”. Drogą do rozumienia tego zdania, do „rozgryzienia go” i odczucia jego „wewnętrznego smaku” jest poznawanie Jezusa. Aby poznawać Go, należy, po pierwsze, czytać i słuchać, i rozmawiać o Nim. Po drugie, rozmyślać nad tym, kim On był w Swoim ziemskim życiu i jaki sens miało wszystko, co zrobił. Drugim jest trwanie w ciszy w oczekiwaniu na to, że On sam osobiście da nam odczuć Swoją obecność. W tej medytacji warto splatać te aspekty, zarówno aktywny wysiłek przemyślenia i zrozumienia, jak i trwanie w oczekiwaniu na dawaną przez Boga łaskę poznania.
W ostatnim z poniższych wersetów Jan używa sformułowania „On [Bóg] sam nas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy”. Sformułowanie „ofiara przebłagalna” (grec. „hamartia” – słowo oznaczające także „grzech”) należy tu rozumieć podobnie jak inne porównania i obrazy. Tak jak metafora „dobrego pasterza” nie oznacza, że lud Boży ma być jak bierne i nieświadome owce, tak też „ofiara przebłagalna” nie oznacza na przykład, że Bóg Ojciec tak ceni sobie mękę i śmierć Syna, że jest gotów za nie odpuścić obrazy, jakich doznaje przez ludzkie grzechy. Podstawową funkcją „ofiary przebłagalnej” jest pojednanie i zjednoczenie. Właśnie przez objawienie człowiekowi kim jest Bóg, pokazanie Jego miłosierdzia, wierności, niezłomności, pokory, wszystkich odcieni kryjących się w słowie „miłość”, Jezus doprowadza tych, którzy uwierzyli, do pojednania i zjednoczenia z Bogiem.
Czytanie z Pierwszego Listu św. Jana Apostoła. [1 J 4: 7-10]
Umiłowani, miłujmy się wzajemnie, ponieważ miłość jest z Boga, a każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością. W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu. W tym przejawia się miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że On sam nas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy”.
Przygotowanie:
Modlitwa przygotowawcza: „Panie, spraw, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty ku Twojej służbie i chwale”. Pozostań chwilę, uświadamiając sobie, co znaczą dla ciebie słowa tej modlitwy.
Wprowadzenie1: Wyobraź sobie Jezusa w dowolnej scenie z Ewangelii… Postaraj się wyobrazić sobie, w jaki sposób patrzy On z miłością na ludzi. Trwaj chwilę, obserwując Jezusa, a następnie wyobraź sobie, że On takim samym wzrokiem pełnym zrozumienia i miłości patrzy na Ciebie.
Wprowadzenie 2: „Prosić o to, czego pragnę”. Tu możesz prosić o głębsze rozumienie tego, czym jest Boża miłość.
Punkta do medytacji:
1. „W tym przejawia się miłość…”
Objawienie Swojej miłości, które daje Bóg przez Jezusa. Dalej, wchodzenie dzięki coraz głębszemu rozumieniu i przyjmowaniu objawienia w nowe życie w Bogu. W końcu wzajemna miłość między ludźmi. Tak św. Jan widzi proces, w którym możemy brać udział, który jest zbawieniem i życiem wiecznym możliwym do doświadczenia już w naszym ziemskim życiu.
Co w opisanej w Piśmie Świętym historii miłości Boga do człowieka szczególnie do ciebie trafia? Jakie fragmenty szczególnie przekonują cię o Bożej miłości? Co z historii twojego własnego życia jest dla ciebie takim znakiem Bożej miłości?
2. „Bóg jest miłością”
Co dla ciebie znaczy miłość? Jak rozumiesz zdanie, że Bóg jest miłością?
Tak krótkie pytanie jest zachętą do podjęcia trudnej próby wejścia w sedno medytacji, w „wewnętrzne smakowanie”, jak mówił św. Ignacy, treści słów. Warto, żebyś nie zrażał się początkowymi trudnościami, kiedy „nic nie przychodzi do głowy” i spróbował rzeczywiście rozważać, jaka może być twoja odpowiedź na powyższe pytania.
3. „Miłujmy się wzajemnie”
Miłość biorąca się z doświadczenia miłości Boga przewyższa naturalną, ludzką miłość. Jest bardziej odporna, mniej podatna na zawód i zranienie, jest bardziej bezinteresowna, obejmuje nie tylko tych, których podziwiamy albo od których coś dostajemy, ale także tych, którzy nic nam nie dają, są trudni we współżyciu, dziwni, stwarzają problemy, a nawet są do nas wrogo nastawieni. Miłość, która jest z Boga, pragnie wolności innych ludzi zamiast ich przynależności do nas, jak to bywa często w przypadku ludzkiej miłości. Taka miłość bardzo rzadko ogarnia człowieka szybko, zwykle jest to proces, który trwa latami, prowadząc przez wzloty i upadki. A jednak ciągłe pragnienie takiej miłości rodzi w nas wielkie owoce.
Jak wyobrażasz sobie swoje obecne życie, gdybyś otworzył serce w pełni na Bożą miłość? Czy pragniesz kochać innych ludzi Bożą miłością?
W rozmowie końcowej powiedz Bogu, co najbardziej poruszyło Cię w tej medytacji i co zamierzasz zrobić.
Zakończ „Aktem miłości”, który jest wyrażeniem ludzkiego pragnienia miłości:
„Boże, choć Cię nie pojmuję, jednak nad wszystko miłuję,
nad wszystko, co jest stworzone, boś Ty dobro nieskończone”.
Dodaj komentarz