Przez kilka lat starałem się zrozumieć, o co chodzi w męce i śmierci Jezusa. Trzy lata temu oświeciło mnie. Wtedy napisałem tę Drogę Krzyżową. Odprawiliśmy ją kiedyś w Świętej Lipce. Droga przez las i całą wieś z pochodniami i sztandarami do każdej stacji. Była piękna, ale bardzo długa. Teraz skróciłem trochę. Może się przyda. W […]
Czytaj całość
Dochodzimy do sedna sprawy. I tu chyba najtrudniej coś pisać. Mam tekst Pisma Świętego, mam punkta, mam swoje miejsce i trochę czasu, zrobiłem wszystko, co nazywa się przygotowaniem bliższym i co jest dosyć oczywiste. Mam też siebie i wiarę, niekoniecznie jakieś mocne poczucie, ale przynajmniej założenie, że Bóg jest ze mną, w jakiś sposób odbiera […]
Czytaj całość
Medytacja to umiejętność, coś jak w grach komputerowych skill, coś, czego nie ma się na wejściu, ale potem się zdobywa i upgrade’uje. Albo inaczej: medytacja jest jak taniec. Kiedy uczymy się na przykład walca, na początku wychodzi to niezgrabnie, wydaje się skomplikowane. „Czy nie lepiej pozostać przy pogo?” – myślimy. Dopiero nabierając pewnej wprawy zaczynamy czuć wir, […]
Czytaj całość
1. Ogólny opis Zanim zajmę się szczegółami dotyczącymi praktyki medytacji, najpierw muszę bardzo ogólnie opisać sposób medytacji ignacjańskiej, żeby ci, którzy nigdy jej nie robili, wyrobili sobie na ten temat jakieś wyobrażenie. Dla tych, którzy już medytowali, ten odcinek może być trochę nudny, więc zamieszczam od razu drugi o przygotowaniu dalszym. Ale po kolei… Żeby medytować […]
Czytaj całość
0.1. Dlaczego ja o TYM piszę? Chciałbym napisać krótki cykl artykułów o medytacji, którą znam głównie z praktyki. Medytuję metodą, której ponad 20 lat temu nauczyli mnie jezuici. Szczególnym, pod pewnymi względami wyjątkowym doświadczeniem jest to, że od czterech lat co tydzień piszę dla innych tzw. punkta do medytacji i uczestniczę w spotkaniach, na których […]
Czytaj całość